Są jednak sytuacje, gdy chcesz osiągnąć pewien zamierzony efekt i potrzebujesz do tego ściślejszego ściegu, na przykład robisz na szydełku maskotkę i niewskazane są prześwity, przez które wydobywać się będzie wypełnienie. Wtedy należy wziąć mniejszy rozmiar szydełka, co sprawi, że ściegi będą sztywniejsze i bliżej siebie. Zazwyczaj wystarczy zredukować rozmiar szydełka o 1 lub 0,5 rozmiaru.
Analogicznie, jeżeli potrzebujesz bardziej luźnego ściegu, należy zwiększyć rozmiar szydełka.
Poprzez zwiększenie lub zmniejszenie rozmiaru szydełka można także delikatnie poprawić osobistą technikę szydełkowania.
Ja zazwyczaj biorę pół rozmiaru większe szydełko od zalecanego, ponieważ mam tendencję do ściślejszego dziergania, co wcale nie wygląda ładnie w przypadku kocy, szali i opasek.
Jeżeli nie masz etykiety na włóczce, bo korzystasz z resztek lub włóczki z odzysku, to istnieje
miarka dziewiarska, która podpowie Ci, jak dobrać odpowiedni rozmiar szydełka.