Niby sprawa jasna, ale…
Super sprawdza się włóczka akrylowa, więc jeżeli taką masz – wygrałaś/eś. Równie dobre są mieszanki bawełny i akrylu, w rozmiarach 2-4 (cienkie do średnich). Czysta bawełna, o ile nie jest merceryzowana, rozwarstwia się, a to sprzyja rozstrojowi nerwów (wiem coś na ten temat). Dobrze by było, żeby włóczka była miękka w dotyku, bo wtedy łatwiej będzie się na niej pracować. Ściegi w amigurumi muszą być bardzo ścisłe (ze względu na wypełnienie), więc, o ile twój projekt nie wymaga mega sztywnej konstrukcji, zrezygnuj z twardej bawełny. Twoje palce ci za to podziękują.
Szydełko. Jak już pisałam, ściegi w tym przypadku muszą być ścisłe, aby wypełnienie nie wydostawało się przez szpary na zewnątrz. dlatego zaleca się używanie szydełka o pół do całego rozmiaru mniejszego, niż to zalecane na etykiecie włóczki. Surowiec z jakiego zrobione jest szydełko to sprawa drugorzędna, chociaż zazwyczaj używa się metalowych lub teflonowych.